Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ptaki czekają. Które z nich znajdziecie wśród drzew?

Ewa Chojna
Ptaki czekają. Które z nich znajdziecie wśród drzew?
Ptaki czekają. Które z nich znajdziecie wśród drzew? arch.
Już po raz czwarty w Lubinie zapraszamy do wzięcia udziału w "Zimowym Ptakoliczeniu". To już piętnasta edycja liczenia ptaków zimujących w Polsce.

ZOO Lubin wraz z Ogólnopolskim Towarzystwem Ochrony Ptaków co roku uczy rozpoznawać najpopularniejsze ptaki oraz podpowiada, jak mądrze im pomagać zimą. Zapraszamy na spacery!

25 stycznia 2019 (piątek), godz. 8.30, spacer i warsztaty dla grup zorganizowanych, zapisy pod nr 734 170 991
26 stycznia 2019 (sobota), godz. 9.00, spacer dla uczestników indywidualnych, BEZ ZAPISÓW

Zimowe Ptakoliczenie jest coroczną akcją, w czasie której każdy może notować, ilu przedstawicieli którego gatunku odwiedza jego karmnik, ogród, skwer przed blokiem czy okoliczny park. Liczenie przeprowadzić można indywidualnie, w gronie znajomych, czy też podczas bezpłatnej wycieczki ornitologicznej z przewodnikiem.

W ramach Zimowego Ptakoliczenia pragniemy skupić się na tych gatunkach, które zimą można spotkać najbliżej człowieka. Dzięki wynikom dostarczanym przez uczestniczących w akcji wolontariuszy możemy tworzyć zestawienia najliczniej spotykanych o tej porze w parkach i ogrodach ptaków. Możliwe jest również zauważanie ciekawych zjawisk zachodzących w ptasim świecie. Np. w 2007 roku kwiczoł znalazł się na pierwszym miejscu w kraju, jeśli chodzi o liczebność, a rok wcześniej zajmował pozycję 15. Dzięki ponad dwóm tysiącom wolontariuszy wiemy, że miał wówczas miejsce bardzo silny przelot kwiczołów (w niektórych miejscach widywano stada liczące kilkaset, a nawet powyżej tysiąca osobników).

W tej edycji ptakiem zimy jest szczygieł. Szczygieł zamieszkuje Europę i zachodnią Azję. Wschodnia granica występowania gatunku to środkowa Azja, na południu zasięg obejmuje północną Afrykę. W XIX wieku został także introdukowany na tereny Kanady, USA, Meksyku i niektórych krajów Ameryki Południowej, na Falklandy, a także do Australii, Nowej Zelandii i Afryki Południowej, a ich tamtejsze populacje szybko rosną, powiększając zasięg. Wyróżniono kilkanaście podgatunków szczygła, m.in. C. carduelis britannica, zamieszkujący Wyspy Brytyjskie, C. c. niediecki, stwierdzany na Środkowym Wschodzie, C. c. major, czyli szczygieł syberyjski, zamieszkujący część południowej Syberii, czy występujący na Bałkanach C. c. balcanica.

Łacińska nazwa szczygła – Carduelis carduelis – wszystkim znającym choć trochę łacińskie nazwy gatunkowe roślin od razu skojarzy się z taksonem Carduus – czyli ostem. Nie ma znaczenia, czy to będzie oset kędzierzawy, łopianowy czy nastroszony – wszystkie są szczyglim przysmakiem. Podczas sprzyjających warunków i o odpowiedniej porze roku (najczęściej wczesną jesienią) nasiona ostu mogą stanowić nawet 90 proc. diety szczygłów. Co ciekawe, już w starożytności wnikliwi obserwatorzy zauważyli szczególne upodobania dietetyczne tych ptaków, nadając szczygłom powtórzone przez Linneusza miano carduelis. Samo słowo carduus, czyli oset, pochodzi prawdopodobnie od praindoeuropejskiego słówka kars, oznaczającego „drapać, zadrapać”, nawiązującego do ostrych elementów w budowie ostów. Jeśli zatem pokusić się o dokładne tłumaczenie – szczygieł mógłby nazywać się… osetnikiem. Nazwa ta jednak jest już zarezerwowana dla kuzyna szczygła – osetnika zwyczajnego Carduelis citrinella, zamieszkującego południe Europy.

Jeżeli komuś udało się zaobserwować żerujące stado szczygłów, zauważył zapewne, że ptaki te potrafią przybierać zaskakujące pozy. Aby wydobyć tak lubiane przez nie nasiona, mogą bardzo mocno się pochylać i wyłuskiwać przysmaki niemal spomiędzy nóg. Jak pisze prof. Sokołowski: „Ruch ten wykonuje szczygieł często bez potrzeby, gdy spoczywa na prostej gałązce, co sprawia wrażenie, jakby co chwila oglądał sobie brzuszek”.

Co ciekawe – samce najczęściej wyjadają nasiona ostu znajdujące się nieco głębiej w koszyczkach, samice zaś – te bardziej dostępne. Wiąże się to z różną długością dziobów samca i samicy. Dzięki temu ptaki nie przeszkadzają sobie nawzajem i nie konkurują o miejsce przy ostowym stole.

Gdy nastąpi niedostatek nasion ostów, szczygły chętnie sięgają po nasiona łopianu, wiesiołka czy rzepienia. Im chłodniej, tym wyżej się przenoszą – w czasie śnieżnej zimy najczęściej żerują w koronach drzew olchy i brzozy. Na przednówku zjadają między innymi bazie wierzbowe czy pączki drzew. Wraz z późną wiosną w ich diecie pojawiają się nasiona mniszka lekarskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto